W 2016 roku przepracujemy 252 dni, czyli tyle samo ile w roku poprzednim. Dni wolnych - uwzględniając wszystkie weekendy i święta - będzie w br. roku 114.
Przy założeniu, że pracujemy 5 dni w tygodniu po 8 godzin dziennie, najwięcej pracy czeka nas w marcu, czerwcu, sierpniu i wrześniu, bo aż po 176 godzin. Najkrócej będziemy pracować w styczniu - tylko 152 godziny. W 2016 roku czeka nas 13 ustawowo wolnych od pracy świąt – z czego 9 świąt przypada w dni robocze, pozostałe 4 w niedziele. Warto przypomnieć, że o ile za dzień świąteczny przypadający z sobotę pracodawca ma obowiązek zwrócić pracownikowi dzień wolny w innym terminie, w przypadku niedzieli ta zasada nie obowiązuje. Tak więc dla osób pracujących od poniedziałku do piątku święto przypadające w niedzielę oznacza, że dodatkowy dzień wolny po prostu im przepada. Dla miłośników długich weekendów pierwsza okazja do przedłużenia sobie odpoczynku w 2016 roku trafiła się już na początku stycznia. Nowy Rok wypadał w piątek, a święto Trzech Króli w środę - więc wystarczyło wziąć 4 dni urlopu, aby cieszyć się 10-dniowym odpoczynkiem. Wielkanoc w bieżącym roku przypada wyjątkowo wcześnie bo 27 i 28 marca. Długi majowy weekend układa się w kalendarzu niezbyt korzystnie. Święto pracy przypada w niedzielę, a Święto Narodowe Trzeciego Maja we wtorek. Boże Ciało w 2016 roku również wypada wyjątkowo wcześnie, bo już 26 maja. Kolejna okazja do nieco przedłużonego wypoczynku trafi się dopiero w sierpniu przy okazji święta Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny. 15 sierpnia przypada w poniedziałek, a więc weekend przedłuży się automatycznie o jeden dzień. Dzień Wszystkich Świętych wypadnie w nadchodzącym roku we wtorek. Można więc wziąć jeden dzień urlopu w poniedziałek 31 października i cieszyć się czterodniową przerwą w pracy. Święto Niepodległości, czyli 11 listopada, będzie kolejną okazją do nieco dłuższego odpoczynku od pracy, bo wypada w piątek. Kalendarz dni wolnych na grudzień również nie układa się dla pracowników zbyt korzystnie, gdyż Boże Narodzenie będziemy obchodzić w niedzielę i poniedziałek. Szansa na naprawdę długi weekend pojawi się dopiero na początku 2017 roku.